Bezglutenowy wyjazd w góry - Zakopane
Zapraszam Was na relację prosto z naszych polskich gór, które bardzo lubię szczególnie zimą. Tym razem chcę podzielić się z Wami głównie aspektem diety bezglutenowej. Jeśli tak jak ja jesteście na diecie doskonale powinniście wiedzieć, że znalezienie restauracji oferującej bezglutenowe menu, nie jest wcale takie łatwe w przypadku małych miejscowości bądź miast. Jak to wygląda w Zakopanem?
Udzielę Wam kilku porad, które warto stosować w przypadku "bezglutenowych" podróży. Wyjeżdżając w obojętnie jakie miejsce, na początku polecam rozejrzeć się czy w miejscu, w którym będziemy przebywać znajdują się restauracje, w których serwowane są dania bezglutenowe. Z moich obserwacji wynika, że praktycznie każda "lepsza" restauracja, jest z dietą bezglutenową zaznajomiona i bardzo często w swojej karcie uwzględnia dania bez produktów alergicznych. Dużym ułatwieniem jest strona MENU BEZ GLUTENU na której znajdziemy wykaz restauracji, hoteli itp. które są w 100% przystosowane dla osób na diecie bezglutenowej. Taka restauracja, czy sam hotel w znacznym stopniu uprzyjemniają pobyt, gdyż pozbywamy się stresu związanego z szukaniem restauracji, która nam takie danie przygotuje.
Udzielę Wam kilku porad, które warto stosować w przypadku "bezglutenowych" podróży. Wyjeżdżając w obojętnie jakie miejsce, na początku polecam rozejrzeć się czy w miejscu, w którym będziemy przebywać znajdują się restauracje, w których serwowane są dania bezglutenowe. Z moich obserwacji wynika, że praktycznie każda "lepsza" restauracja, jest z dietą bezglutenową zaznajomiona i bardzo często w swojej karcie uwzględnia dania bez produktów alergicznych. Dużym ułatwieniem jest strona MENU BEZ GLUTENU na której znajdziemy wykaz restauracji, hoteli itp. które są w 100% przystosowane dla osób na diecie bezglutenowej. Taka restauracja, czy sam hotel w znacznym stopniu uprzyjemniają pobyt, gdyż pozbywamy się stresu związanego z szukaniem restauracji, która nam takie danie przygotuje.
Co do Zakopanego... jeżeli zajrzycie na stronę MENU BEZ GLUTENU znajdziecie tam kilka bezglutenowych pozycji. Jeżeli chodzi o moją dietę to jestem póki co, nadal trochę na tym punkcie przewrażliwiona, nieufna i bardzo uważnie podchodzę do bezglutenowych dań. Na swoim wyjeździe byłam w gronie bliskich mi osób, które nie wymagają diety, korzystałam jak wszyscy z "krupówkowych" restauracji.
W szczególności polecam restaurację Pstrąg górski, znajdującą się praktycznie na początku Krupówek. Tam zauważyłam największe zaznajomienie z dietą bezglutenową. Co nie oznacza, że w innych restauracjach tak nie ma, po prostu trzeba pytać. Cały wyjazd uważam, za bardzo udany, mam też nadzieję, że w tym roku opiszę Wam bezglutenowy wyjazd zagraniczny. Z tego co się już zorientowałam bardzo dużo hoteli oferuje dietę bezglutenową. Także... chyba czas pomyśleć o wakacjach.... a Wam zostawiam kilka typowo górskich zdjęć...:-)
Pozdrawiam Was serdecznie! :)
Jeśli spodobał Ci się mój wpis, zachęcam do obserwacji bloga:
Facebook: Zdrowo, pięknie i bezglutenowo
Instagram: @zdrowopieknieibezglutenowo
dzięki temu będziesz otrzymywał/a powiadomienia o najnowszych wpisach i nie tylko.
dzięki temu będziesz otrzymywał/a powiadomienia o najnowszych wpisach i nie tylko.
Cudne zdjęcia! Aż zachciało mi się takiego wyjazdu, choć średnio lubię góry i zimę, ale dla takiego widoku warto się poświęcić ❤
OdpowiedzUsuń<3
UsuńRzeczywiście teraz już chyba coraz więcej restauracji nie może sobie pozwolić na to, żeby nie wiedzieć albo nie mieć w menu niczego dla bezglutenowców. I na piękną pogodę trafiłaś!:)
OdpowiedzUsuńJeszcze niedawno walczyłam z dietą bezmleczną mojego syna. Gdy szliśmy do restauracji musiałam dokładnie wypytywać kelnera, co w danym posiłku jest. Oczywiście tu, gdzie mieszkam bycie na diecie bezmlecznej jest chyba czymś dziwnym, bo większość kelnerów patrzyła się na mnie dziwnie. Dobrze, że to już przeszłość :-)
OdpowiedzUsuńA z czasem na pewno będzie jeszcze lepiej :)
UsuńZdjęcia super, a pstrąg na pewno pyszny, tylko te ości :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia i pstrąg wygląda obłędnie. :)
OdpowiedzUsuńodkąd karmie to zmieniłam swoją diete i taką rybkę bym zjadła juz teraz :) ciesze sie, ze jest coraz wiecej restauracji, które myślą o klientach też takich, co mają troszke inne gusta kulinarne :) Kilka lat temu tak nie było :p
OdpowiedzUsuńpiekne zdjęcia, aż ci pozazdrościłam :)
To prawda... teraz na szczęście wszystko się zmienia i oby tak dalej :)
UsuńCudne widoki! Kocham góry! Jeju ale te zdjęcia mają klimat... *-*
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie 💜
UsuńUwielbiam nasze polskie góry. Zakopane mają coś niezwykłego w sobie...
OdpowiedzUsuń