Bezglutenowy gość

Bezglutenowy gość

Czy w swoim otoczeniu masz osobę będącą na diecie bezglutenowej? Jeśli tak, to ten wpis na pewno Ci wiele ułatwi 
- zapraszam do czytania :)



Dla wielu osób wizyta osoby na diecie bezglutenowej może być dość stresująca. Nie ma co ukrywać, ale wiele ludzi nadal nie ma pojęcia, na czym tak naprawdę polega dieta bezglutenowa. Plusem naszych czasów jest to, że w łatwy sposób za pomocą Internetu można to sprawdzić. Dlatego też, przygotowałam dla Was krótki poradnik na temat "ugoszczenia" osoby będącej na diecie bezglutenowej. 

Zapraszając do siebie osobę na diecie bezglutenowej, przede wszystkim warto być świadomym dlaczego ta osoba jest na takiej diecie. Jest to bardzo ważne z jednego względu. Gdy powodem są wskazania medyczne w 90% przypadkach musimy zadbać o to, aby w przygotowanych przez nas posiłkach czy produktach nie znajdowały się nawet śladowe ilości glutenu. Gdy powód jest inny - nie ma konieczności zważania na śladowe ilości. W tym wpisie oprę się jednak na całkowitym wykluczeniu glutenu - gdyż uważam, że takich osób jest znacznie więcej, a sama dieta jest wtedy nieco bardziej skomplikowana. 

Wiele osób może się teraz zastanowić nad tym - czym są "śladowe ilości glutenu"??

Dla przypomnienia gluten to mieszanka białek roślinnych występująca w zbożach takich jak: pszenica, żyto, jęczmień i owies*. Dla coraz większej liczby osób mających problem z tolerancją glutenu wiążę się to z całkowitym wyeliminowaniem powyższych produktów z pożywienia. W tym śladowych ilości, które mogą znaleźć się w produkcie nawet naturalnie bezglutenowym. Samo niespożywanie pszenicy, żyta, jęczmienia, czy owsa*, nie jest więc wystarczające. Bardzo wiele firm produkuje swoje wyroby na jednej linii produkcyjnej, z tej przyczyny wiele gotowych, przetworzonych produktów (np. na przyprawach jednorodnych znajdziecie bardzo często informację, że produkt ten może zawierać gluten!) jest niewskazanych dla osób będących na diecie bezglutenowej (!). 

Dlatego też, gdy planujecie poczynić zakupy dla swojego "bezglutenowe gościa", pamiętajcie o tym, aby dokładnie czytać składy produktów. Każdy producent powinien na nich opisać możliwość występowania alergenów. Najlepiej wybierać produkty oznaczone jako bezglutenowe - poznacie je po charakterystycznym znaku zielonego kłosa. Zdecydowanie nie kupujcie produktów, w których składzie znajdziecie informacje typu: zawiera gluten, może zawierać śladowe ilości itp (!).

Zapraszając więc osobę na diecie bezglutenowej, bez obaw możesz ją poczęstować produktami, które znajdziecie na działach bezglutenowych. W większości przypadków działy te, znajdują się tuż obok działów ze zdrową żywnością, bądź są z nimi połączone. Aktualnie praktycznie każdy większy market zawiera w swoim asortymencie taki dział. Największy wybór bezglutenowych produktów znajdziecie w marketach sieci: Auchan, Carrefour, Tesco, Kaufland, Rossmann. Nieco mniejszy wybór, a raczej pojedyncze produkty znajdziecie w sieci Biedronka, Lidl, Aldi, Żabka itp. Nie bójcie się kupować również produktów naturalnie bezglutenowych takich jak warzywa, owoce i wiele wiele innych. Kupowanie produktów "ogólnodostępnych", z których składu można wywnioskować "brak glutenu" wymaga nieco większej wprawy, dlatego na początku zachęcam do szukania produktów z oznaczeniem.

Szukając informacji na temat diety bezglutenowej, zachęcam Was również do czerpania wiedzy z pewnych źródeł, a nie z przypadkowych stron. Jest to ważne, gdyż osoby nie mające pojęcia o diecie bezglutenowej - tak naprawdę nie są wstanie wyłapać czy dana informacja jest prawdziwa. O wszystkich pewnych "bezglutenowych" stronach pisałam Wam tutaj -> Strony, które warto znać przechodząc na dietę bezglutenową. Natomiast wykaz wszystkich bezglutenowych produktów oraz tych, które gluten na pewno zawierają znajdziecie -> tutaj. Osobiście z niego korzystałam przechodząc na dietę bezglutenową i jest to dobra wiedza na sam początek "bezglutenowej przygody".

Poza "bezglutenowymi zakupami" - bardzo ważny jest sposób przygotowania bezglutenowych potraw. Jeśli na co dzień prowadzicie "glutenową kuchnie" (białe pieczywo, mąka pszenna..) pamiętajcie o tym, aby przed przygotowaniem bezglutenowego posiłku, umyć wszystkie naczynia, które zamierzacie używać, a także oczyśćcie stanowisko kuchenne przy którym będziecie gotować bezglutenowe danie. Jest to niezmiernie ważne, gdyż zapobiega przeniesieniu się "śladowych ilości glutenu", które nie są wskazane dla osób na diecie. 

Ponadto należy uważać również w takich przypadkach... np. gdy chcemy poczęstować osobę na diecie bezglutenowej kromką bezglutenowego pieczywa, pamiętajcie o tym, aby nie posmarować go masłem, którym wcześniej smarowaliście pszenne pieczywo, nie kroić go na desce na której kroicie chleb pszenny itp. Gdy chcecie upiec ciasto dokładnie umyjcie blachę/formę do pieczenia, bądź najlepiej wykorzystajcie do tego nową. Gdy macie ochotę na pieczeń, pamiętajcie o tym, aby ta bez glutenu znajdowała się nad tą z glutenem, zabezpieczcie ją folią, podgrzewanie w mikrofali = podgrzewanie w pojemniku z zamknięciem - chyba, że wcześniej ją umyliście i nic "glutenowego" w niej nie było itd...  :)

Zdaję sobie sprawę, że to co napisałam wyżej może wydać Wam się mocno rygorystyczne i przesadzone. Natomiast zaręczam Was, że tak nie jest. Jaki sens miałoby podanie bezglutenowej potrawy, w której znajdują się np. okruszki pszennego pieczywa? Żaden. Gdyż w takim małym okruszku zawartość glutenu, jest już na tyle duża, że może okazać się wystarczającym "alergenem" do wystąpienia niepożądanych objawów związanych z celiakią, nietolerancją, alergią czy nadwrażliwością na gluten. Mówi się, że pokarmy na które jesteśmy wrażliwi, prowadzą do powstania stanów zapalnych, nie tylko w przewodzie pokarmowym, ale w całym organizmie. A każdy długo występujący "stan zapalny" może negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie.

Oczywiście stosując wyłącznie kuchnie bezglutenową nie ma potrzeby, aż tak rygorystycznego przygotowywaniu posiłków. W mojej kuchni aktualnie przygotowywane są dania bezglutenowe, jak i glutenowe i jak najbardziej można to sprawnie zorganizować. W tym wpisie skupiam się tylko i wyłącznie na "bezglutenowym gościu" czyli kuchni osoby "glutenowej". 

Zaręczam Wam, że osoby będące na diecie bezglutenowej wybierając się do kogoś - na pewno docenią każde najmniejsze starania. Oczywiście są sytuację typu święta, imprezy okolicznościowe itp wydarzenia, gdzie lepiej w takich przypadkach coś ze sobą uzgodnić i zorganizować, aby uniknąć niezręcznych sytuacji.

Jeśli szukacie inspiracji odnośnie 100% bezglutenowych produktów polecam Wam obserwację profilu mojego bloga na Instagramie pod nazwą: @zdrowopieknieibezglutenowo, znajdziecie tam ogromną ilość zdjęć bezglutenowych produktów, które miałam okazję "testować" wraz ze szczerą opinią na ich temat, ceną oraz miejscem zakupu, a także polecane bezglutenowe restauracje, sklepy, hotele itp. Dzięki temu będziecie na bieżącą z najnowszymi bezglutenowymi produktami i łatwo Wam będzie znaleźć produkty, którymi będziecie mogli poczęstować swoich bezglutenowych gości. Zachęcam Was także do poszukiwania ich w sklepach jak i na stronach zamieszczonych w udostępnionym przeze mnie powyżej linku. 

Jeśli macie do mnie pytania, zastanawiacie się nad kupnem jakiegoś produktu bądź jego "bezglutenowością" zachęcam do zostawiania komentarzy, bądź wiadomości prywatnej poprzez stronę na Facebooku, czy zakładkę kontakt, którą możecie zobaczyć w prawym górnym rogu. Na wszystkie wiadomości staram się odpisywać regularnie :)

* owies jest dość kontrowersyjnym zbożem, gdyż jest zaliczany do zbóż "glutenowych" ze względu na duże zanieczyszczenie glutenem spowodowane wspólną uprawą z pozostałymi zbożami. Na rynku możecie znaleźć owies oznaczony jako bezglutenowy i taki bez obaw osoby będące na diecie bezglutenowej, mogą spożywać.


Jeśli spodobał Ci się mój wpis, zachęcam do obserwacji bloga:

dzięki temu będziesz otrzymywał/a powiadomienia o najnowszych wpisach i nie tylko.
Copyright © 2014 Zdrowo, pięknie i bezglutenowo , Blogger